"KANARY"
Dodane przez krzysztof kaniewski dnia 10.10.2008 08:20
Krzysiek znów rymuje, bez biletu podróżuje
Kanarów wypatruje czym się strasznie irytuje
Obserwuje kto wysiada, wsiada lub zostaje
I kawałek ten wesoły o kanarach zapodaje
KANAR, KANAR - to taka postać
W której łapy nie chciałbyś się chyba nigdy dostać
Kolejny przystanek - drzwi się otwierają
I do środka kanary szybkim krokiem wjeżdżają
Wyciągają identyfikatory - "Bileciki do kontroli"
Żaden z tych gości w tańcu się nie pierdoli
Nie pozwoli nikomu bez biletu dalej jechać
Są przeważnie nie ugięci i nie lubią nigdy czekać
Na twoje tłumaczenia gdyż je zawsze mają w dupie
I zazwyczaj jeżdżą w czteroosobowej grupie
KANAR, KANAR - to taka postać
W której łapy nie chciałbyś się chyba nigdy dostać
Rzadko są mili, przyzna każdy kto spotkał ich raz
Twarz każdego kontrolera przypomina zimny głaz
Nie raz się zdarzy, że wzrokiem cię zmierzy
Lecz praca kanara do niewdzięcznych tutaj należy
Niech każdy mi wierzy - panowie i panie
Ze nie jest miłym mandatów wypisywanie
Pouczanie każdego jak powinno się bilet wsadzać do kasownika
Dlatego każdy jak ognia kanarów unika
KANAR, KANAR - to taka postać
W której łapy nie chciałbyś się chyba nigdy dostać
Na szczęście bilet miałem, bez niego nie jechałem
Więc się nie bałem i tym tekstem zapodałem
Chciałem jednak podziękować i już ludzi nie denerwować
Postanowiłem więc tutaj dzisiaj więcej nie rymować