Z PROCHU
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00
zagubiony w nurcie wlokę się
liniejącymi ulicami ściskając
garść pierza wyrwanego z ogona
parzy
chociaż na chwilę wyrwać się
spomiędzy ziaren mielonych
żarnami czasu
wyrywa się ze mnie serce
tańczy w rytmie bębnów
jedynego śladu po tych
co próbowali a nie zdążyli
w parku zbieram
piórko do piórka
między żarnami czasu
z prochu powstaję
w proch się obracam