Niechęć
Dodane przez Henryk Owsianko dnia 05.10.2008 16:45
Zbyt wiele czasu poświęcam na życie,
wyjaławianie już zużytej gazy,
branie powietrza aby nim nasycić
przestrzeń wnętrzności skłonną do odrazy.

Spływają z wolna szacunek i wiara,
z miejsca będące przy każdym człowieku,
napędza ślinę w niezdrowych zamiarach
smród wzrastający przy nieludzkim ścieku.

W tym różnym świecie, tak innym z natury,
nie stoję przecież popychany wiatrem.
Targają wolą nieznane wichury,
niszczące wszystko, ale mnie przydatne.