***
Dodane przez Oliwia Bielska dnia 04.10.2008 16:54
Olwina jej fascynacje frapują człowieka
czcij co święte w ciszy
rozdygotał się lęk w człowieku
w dłoni marzną rośliny
w kenzanie tkliwie jęczy wspomnienie
oddech dni spętanych wśród dojrzałych jabłoni
w ścinkach drewna ciało
ożyj
wtedy zapach rozpędzi się w powietrzu
makadamie jak zaklęcia i więcej światła