Tęsknota
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00


Jesienny deszcz pada na dworze
Wiatr w szyby namiętnie kołacze
Z zadumą w wieczornej porze
rozmyślam, że w dali ktoś płacze.

Plusk deszczu z melodią się zmywa
perkusji deszczu po rynnach bijącej.
Wiatr na gałęziach wygrywa
płacz liści, w nicości ginących.

Melodii tej pojąc nie umiem,
bo czuje to całkiem inaczej,
gdzieś w duszy głęboko rozumiem,
że w dali samotna Ty ... płaczesz

Bo życia już tyle za nami,
że myśl niepokoi bezwiedna,
jak los samotników spłakany,
zmęczonych od ciągłych pożegnań.

Po szybach deszcz dzwoni i dzwoni,
a krople już płyną po twarzy.
Czy jesień rozłąką zmęczonych
pozwoli spokojnie nam marzyć ?

Że kiedyś w ciszy we dwoje
życie spokojem nas muśnie,
a deszcz za oknem wesołe melodie
o szybę dźwięcznie nam pluśnie.