Kamienie
Dodane przez Henryk Owsianko dnia 28.09.2008 18:21
Od kiedy przychodzę
w to przedmieście świata,
więdną kwiaty
a drzwi zamyka się wcześniej
pozostawiając podpisy.
Gdy wieczorem, który nie raz
wieszano na sznurach
tak, by było za czym tęsknić,
rzucam kamienie, niebo zapada się.
Kiedyś koło zatoczy kolejny obrót,
w milczenie trafi choćby jeden kamień
i roztrzaska na słowa
a te wejdą w skład powietrza.

Choć już nie będzie poranków