Uwalnianie lub zwykła dylatacja czasu
Dodane przez nieza dnia 20.09.2008 13:29
Wiercisz dziury w brzuchu
chcąc odnaleźć własną historię
o tym jak rośnie, dojrzewa w cieple.
A tu kolejny dzień z mrozem na ustach.
Myślisz że tylko wyż od wschodu
rozwiał na chwilę zamglone
i teraz rani suche źrenice
- a to zaskoczyła nas ziemia
w samym środku nieba.
I jeszcze nas kręci,
w przeciwległe strony.
Im mocniej się przyciągamy
- ty siebie bliżej i ja,
coraz mniejsza.