Spektakl przemijania /z cylku ; patykiem po piachu/
Dodane przez Bożena dnia 11.09.2008 09:52
ej ty hubo
zielenią w seledyn
odcieniem ubrana
zatrzymałaś moją duszę
bym na moment
w ciszy
pokłon nad urodą twą
w zadumie oddała
tak krasisz oczy
a ty przecież
w ciszy brzozy
soki z niej wypijasz..
nie skarży ona
usycha powoli
gdy triumf swój
na niej rozpinasz
samotnie lasem usycha
gdy mchy obok
w pierzyny ją tulą
krzyczy korą
w agonii przemijania
a ty hubo
cyklem narodzin
jak robak
ją toczysz
nadgryzasz ten owoc
lasu..
tu podziw
tam żałoba
całunem się ściele