zła matka
Dodane przez euforia dnia 08.09.2008 16:30
"Wciąż trwam w tym
uścisku zdradliwym dławiącym
a paraliż zakazuje tego co się zwie powszednią materią
bo jak
z związanymi rękoma
w paraliżu straszliwym
zrobić coś co trzeba bo innego wyjścia nie ma
przytulenie zazwyczaj objawia się wzajemnością
a uścisk
nie zadaje pytań
nie pyta o zgodę
jest jak wyrok niezaproszony
tak więc
pławie się w tej miłości ciasnej
wręcz brutalnej często
proszę o kroplę tlenu
rozkoszuję się tą namiętnością zesłaną
nie wiadomo skąd i przez kogo
ale często miłości się nie wybiera
przychodzi idiotka
i tak po prostu już zostaje
bo najpiękniejsza ta miłość która boli
więc rozkoszuje się nią
pytania i podania donikąd już były
bo wyznam szczerze
nie jest łatwo kochać miłość trudną
sąd najwyższy rzekł
nie warto
bo choć czasem nienawidzisz to
jeszcze bardziej kochasz
no to trwam w tym żelaznym uścisku
i starzejemy się tak obie
od ładnych paru lat
ona - zła matka
i ja - wyklęte dziecko
i choć były telefony w sprawie adopcji to
martwię się o nią bo
wiem że podczas druku można dostać anginy
albo nabawić się klaustrofobii
to mówię - zostań już
bo wiem że
tak jak róża na Małego Księcia
tak ona na mnie
zawsze czeka i
jest się odpowiedzialnym za to
co się oswoiło."