Drugi
Dodane przez WE dnia 20.08.2008 21:10
Ulica prowadzi przez wiele nocy,
mija wszystkie historie zapisane
w moim notatniku. Trzeba zachować kolejność

- kartki, skóra i brudna reszta.
Aż do środka, gdzie jest zamknięty drugi,
na którego patrzę jak na błękitny pas
na horyzoncie i myślę, że to fatamorgana,
znowu zwodzi mnie nieprzesypana klepsydra.

A tylko on potrafi mówić o głębi,
gdy po wierzchu pełzają larwy,
ryjąc wzory nie mniej złożone.