barykady
Dodane przez karolla dnia 11.08.2008 12:20
twoje miasto zrzuca skórę kochanie

coraz głębiej ukrywa twarz
głównie już tylko w piwnicach
muzeach zdezelowanych rowerów

jego nowi właściciele gładzą syte banki
rosną blokami ku szczytom
piętrzą żony kochanki kariery

a place coraz cichsze coraz słabsze
słaniają się ostatnimi budkami
stary szewc wtula but między kolana
przeciąga zamknięcie

kioskarki uczą o śmierci cukrowych galaretek
w powietrzu unosi się zapach malinowej waty
jest wiosna roku niewiadomego
stoisz na rogu francuskiej i zwycięzców

właśnie padają ostatnie barykady