Przepiękny duchu zwiędniętych kwiatów
Dodane przez Juanito dnia 11.08.2008 04:01
Przepiękny duchu zwiędniętych kwiatów,
gdzie chodzisz, kiedy światło pamięci przygasa?
Po smugach, które twoje zręczne dłonie snują,
mogę latać jak w gęstym powietrzu.

Masz twarz zniekształconą,
nieskończonością chwil, zielenią makrokosmosu,
a nić, co się wije przez wieki,
umiesz napleść na wszystkie obrazy,
władając nimi - królu mrowisk.

Gdybyśmy tylko umieli - ja
i wszyscy z tłumu
dostrzec dzieło, którego jesteś tworzywem
świat by zniknął,
by dać życie światu