NISZCZENIE
Dodane przez konrad ciok dnia 20.07.2008 20:33
Wystarczy. Kilka (przypadkowych)
zdjęć zrobionych biedronce, parujący asfalt.
Woda jest brzemienna. Jednego dnia
najbardziej jęczy mi lodówka.
Rozmawiam ze skanerem o kolorach,
przepaleniach, niszach
i o biedronce, której nie ma z nami.
Zboże jest gnojem.
Koń maczał w tym palce. Palce,
palce. Kartofle są piękne,
nie tylko tutejsze.
Jest jesień, powietrze butwieje.
Dnieje coraz później, obudzony w mroku
czuję dokładnie twój tłusty brzuszek.
Nie waham się powiedzieć: znam go!