Na poetów
Dodane przez Michał Zły Miś dnia 15.07.2008 19:05
Zima. Nikt nie pije, ani nie rozbiera.
Nastoletni chłopiec z drzewa
podgląda piersi
ukradkowej sąsiadki.

Po udach cieknie strumyk
śniegu. Gdy dorośnie, zostanie kobietą.

Gdy obrośnie, zostanie poetą.