Tumskie odpływanie
Dodane przez Insomnia dnia 02.07.2008 16:57
Nocą świat przestaje istnieć
uwypukla się absurd
Niedorzeczność drogi mlecznej
nakreślonej poduszką ust kochanka
Oczy przyjaciół mrużą blask księżyca
zieleń czerni się nadzieją
Kofeina przestaje smakować Latte
zaczyna krzyczeć w żyłach Expresso
Noc zaskakuje mnie
spaczonym wodnym odbiciem idei
Ławką jak dom na Tumskim
I nurtem wezbranym myśli
Już mnie nie ma
Zamykam oczy by zobaczyć gwiazdy
Uśmiech nakreśla odpływanie