w ciemnościach
Dodane przez nitjer dnia 29.06.2008 11:53
kiedy wracasz z samego końca
po nitce do kłębka
droga wydaje się nie mieć wybojów

przemieszczasz się jednak nad przepaścią
czyjejś otwartej ze zdziwienia gęby

bierzesz jej ale! pod swoje chcę!
przypominasz przyrząd do poszturchiwania
wczorajszych nieporozumień

jak budzik budzisz
odrazę nad ranem