babci śmierć wyimaginowana
Dodane przez Afternoon dnia 28.06.2008 19:43
zamykam i otwieram oczy choć tylko jeden kierunek
możliwy jest do osiągnięcia
- wczepiona w łóżko
i frazę uśmiecha się zza liści

trzeba dbać o swój uśmiech
nawet kiedy stoi się w błocie

mawia babcia nie mając na myśli
reklamy pasty do zębów
słuchamy z cierpliwością
jej ciemnych wywodów

zrozumienie idzie w parze z bezwzględnym
zdumieniem - za chwilę dokona się koniec -
szalunek uczuć pęknie pod naporem wiatru

tam mi przejdzie i ogarnę
całą sytuację - śmierć
najprostszą z możliwych
przez uduszenie


aż oniryzm wylewa się
ze szklanek