Spoza siebie
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00


Wiersz już zupełnie znikąd

Nagłe łzy przechodzącego
zakurzonym targowiskiem

Mężczyzny upokorzonego

Zaprzeczono w nim
nadającego kształt miłości

Nagłe łzy nowego
siebie bez siebie
w zawróceniu Ziemi

Zjeżonym życiu

Ta co zdradziła dziękowała
za otwarcie oczu

Podarunek
dobra i zła

Łzy nieoswojonego

Miłości przerastającej