[jak tu wierzyć, że sawanny są bezpieczne]
Dodane przez nightkeeper dnia 10.06.2008 19:48
z moich podłóg
ze skrojonych prosto reguł
bosą stopą (ryzykownie musisz przyznać)
stawiam kroki
na sawannach
na ścieżkach bez kompasu
(z twoich traw nie widzę nawet gwiazd)
jeszcze wcześnie ...
skwar w południe dokucza najmocniej
ty przyrzeknij, że pamiętasz
jak się słów nie budzi o poranku