poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | KONKURSY DLA UŻYTKOWNIKÓW SERWISU | KWARTALNY KONKURS NA WIERSZ (2010-2012)
Strona 3 z 3 < 1 2 3
Autor RE: Niewolnik
abba
Użytkownik

Postów: 10
Miejscowość: pszczyna
Data rejestracji: 06.08.08
Dodane dnia 15.04.2012 20:55
Pokornie schyla głowę nad skrzypcami niezdolnymi
do brzmienia. Pojawiający się szum rozsadza
czaszkę na półnuty ułożone z cyfrową precyzją.
Obejmuje każdą myśl. Nagle wibrujące dźwięki
zagrały basami, wiolonczelą. Pogłos wiódł
do szaleństwa, krwawiąc na białe kartki zdolne
zapisać każdy znak dla utraty dziewictwa.

Cisza.

Poświata obudziła, a promień z włosia,
nasączony księżycową kalafonią,
dotknął struny. Jęknęła przeciągle.

Dołączyły siostry. Jak chór w greckiej tragedii
zaczęły się spierać o barwę i kształt. Z mroku
wychynął przewodnik, przejmując władzę
nad partyturą. Popłynął nokturn

zrodzony poza zmysłami.
Edytowane przez abba dnia 06.06.2012 22:25
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Słuchając Beatlesów
Ewa Włodek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 64
Miejscowość: kraków
Data rejestracji: 17.01.11
Dodane dnia 13.04.2012 20:22
Yesterday...Tak, jeszcze kwitła moja piękność.
Wziąwszy szczodrze - oddawałam hojną ręką.
Mając cele - potrafiłam walczyć o nie.

W grze bez zmiłuj rzucał los znaczone karty.
Tryumf. Blotka. Choć przegrałam - było warto.
Wczoraj...Dziś...Ten blat. A na nim puste dłonie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
Szakal
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 6
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 20.10.07
Dodane dnia 12.04.2012 23:15
r1;Dostaćr1;

Zanim zobaczycie znaki dobrej struny.
I muzyka rozświetli twoje lica śmiałe.
Otworzcie swoje trumny by powstać jak żywo.

By dostać to, co wam potrzeba.
Całe: dobro, zakochanie,
słowa miłe w słuchu,
takie, które najbardziej pozostają w uchu.
Dużo zlitowania
mało zazdrości i leku.
Mało dowcipkowania
dużo wdzięku.
Szczyptę pewności siebie,
dwie szczypty samo zachwytu,
trochę dobroci, garść sprytu.

A na końcu dużo szczęścia,
sprzyjającej fortuny
takie to są te znaki dobrej struny.

(27 marca 2007r.)



Poetka od zawsze:) Na zawsze!!!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
kreska_niebieska
Użytkownik

Postów: 2
Miejscowość: inatheblue@gmail.com
Data rejestracji: 18.06.09
Dodane dnia 12.04.2012 00:29
Oo, wreszcie coś dla mnie :)
(disclaimer - to jest piosenka folkowa)

Muzyka!

Klaśnij i tupnij, ręce do góry
Strzeliły liście z pękatych pąków
Zaśpiewaj z całej duszy i skóry
Kiełkuje stado fiołków i dzwonków
Smyczek pogoni białe strumienie
Bęben pomoże krze na topnienie
Na wiatr wołajmy i niech się niesie
Bez nas ta wiosna zostanie w lesie.

I tak śpiewamy na dnie oddechu
A tyle we mnie krwi, co i śpiewu
I nie wiruję w tańcu daremno
Moja spódnica kręci się ze mną

Gdy stuknie obcas, budzi się pszczoła
Gdy huknie tuba, błyskają burze
Ścigaj mnie w tańcu, jeżeli zdołasz
Ćmy i niedźwiedzie wtórują w chórze.
I biodro w biodro, skwirzą jaskółki
I klaśnij znowu, krzyczą pustułki
Na wiatr wołajmy i głosy głośmy
Bez nas nie będzie tu żadnej wiosny.

I tak śpiewamy na dnie oddechu
A tyle we mnie krwi, co i śpiewu
I nie wiruję w tańcu daremno
Moja spódnica kręci się ze mną

Między nutami spłynęły deszcze
Spulchniona ziemia pachniała miodem
Na młodej trawie ósemki kreślę
Głupim na radość, picom na wodę.
Mruczę pod nosem, rodzą się koty
Zrzucam koturny, rodzą się bujdy
Na wiatr poszepczę i niech się niesie.
Robimy wiosnę, zbierzemy jesień.
Edytowane przez kreska_niebieska dnia 12.04.2012 23:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wesele
Kczajka
Użytkownik

Postów: 3
Miejscowość: Ryki
Data rejestracji: 20.02.12
Dodane dnia 11.04.2012 21:07
I
Dynamitem rąk wybuchły organy
Echo naw powtórzyło wielki dzwon
Miłość w parze pod ołtarz podążała świetlany
Równy krok
Duet serc
Ona On

Żyrandole obrączkom nabożnie szeptały
Siłę serc stułę rąk
Gama świateł błysnęła
Zagrał złoty róg
Miłość Wierność Uczciwość
Wnet na baczność stanęła
Wielki Bóg
Śliczna para
Istny cud

Organista palcami chwile szczęścia mierzył
Klawiatura zagrzmiała
Huknął znowu dzwon
Dźwięk niebiosa przewiercił i zapisał w sklepieniach
Ona On
Mąż i żona
Mendelsona zagrano
Nowy trakt
Inny takt

II

Ile poezji mieści biała suknia
Mucha pod szyją koszula frak
I biały welon całą długością
Puszczony wolno żagiel na wiatr

Ile jest pędu w bryczce końskim ogonie
Stukaniu kopyt miganiu kół
Miłości w sercu mężu i żonie
W tym co już było w co będzie wiódł

Ile radości w graniu kapeli
Śmiechów i życzeń wzruszeń i łkań
Strojów fasonów czerwieni bieli
Na tym weselu panów i pań

III

Rozszalała radością
Wykipiała miłością
Oberkami polkami walcami
Rytmem szczęścia pijana
Potem z czoła zalana
Roztańczona
Muzyka kochana

Ech, muzyka ta dana
Rozruszała kolana
Kołysała rękami biodrami
I śpiewała do rana
Całą noc dana dana
Ech, muzyka muzyka kochana

IV

Tango rytm odmieniło
Dostojeństwo wróciło
Znów powagą spokojem kołysze
Przeszło trąbką w dźwięk "Ciszy"
Wnet urwało
Skończyło
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Syn
Dorota Nowak
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2
Miejscowość: Nowy Tomyśl
Data rejestracji: 02.01.12
Dodane dnia 07.04.2012 11:44
Ostatnie szarpnięcie struny.
Krzyk
3760.
Chłopiec zdrowy
umilkł na chwilę
rutynowo położony na piersi.
Mama
cicha melodia zakuta w kajdany
do końca.
Bolesny dźwięk erki.
Spadł z wysokości
gdy wzrok odwróciła na chwilę.
Ktoś grał jej melodię.
Wszystko dobrze
niepotrzebne łzy
zatopiły rozum .
A on już czyta
do poduszki
do ucha.
Słowa płyną jak nutki.
Marsz Mendelsona
zasłania okno
otwiera drzwi.
Pocałunki już nie dla niej.
Zdarte kolano czule błyszczy
blizną miłości.
Pępowina nigdy nie przecięta.
Został lekarzem z dłońmi do podawania.
Mówi
chłopiec zdrowy.
Narodziła się nowa melodia.
Edytowane przez Dorota Nowak dnia 11.06.2012 23:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
Coobus
Użytkownik

Postów: 2
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 06.01.12
Dodane dnia 04.04.2012 20:31
POWRACAM

znów tam wracam r30;
czerń nocy
szum fal i biel ciała
szła po brzegu
a stopy błyszczały księżycem
ponad fale wysoko uniosła spódnicę
i frunęła przez ciemność
niczym mewa biała
była gwiazdą
jak perła zatknięta w ciemności
jasne włosy splecione, a oczy czasami
świeciły, potem gasły
bo tak jest z gwiazdami
ciało chłodu nie znało
bo tak jest z młodością
ku gwieździe tej gasnącej
ku smudze dalekiej
spoglądam
gdy sen każe
znów na siebie czekać

znów muzyka napływa...
nutami oplata
spada deszczem kojącym na czoło rozgrzane
pieści duszę zmęczoną jak czuły kochanek
powoli do innego przenosi mnie świata
sonata księżycowa wspomnienia przyzywa
potem pavana godnie ze swym smutkiem kroczy
appassionata wnika przez zamknięte oczy
symfonia pastoralna falami nakrywa
tworzy wizje
upaja jak dojrzałe grono
ciepłą szatą otula
duszę wychłodzoną

znów się budzę...
daleki od tamtego śpiewu
gdzieś za oknem wplecione w złote ramy liści
straszą chmury
zrodzone z ludzkiej nienawiści
w zbolałych sercach ludzi krwawią kolce gniewu
tak tu cicho w mym świecie
płomyk snów mych strzeże
a za drzwiami świat złości
świat zawiścią chory
ślinią się na mój widok bestie i potwory
mówią językiem kłamstwa
w swojej własnej wierze
wyciszam krzyki wierszem
drzwi szczelnie zamykam

znowu tylko wspomnienia...

znów tylko muzyka...

Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
Tomasz Kowalczyk
Użytkownik

Postów: 26
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 11.05.07
Dodane dnia 03.04.2012 17:15
zapomnisz kiedyś tamten wiatr


o zmierzchu słońce rozlewało miód
w powietrze coraz ciężej oddychające
dojrzałym winem

wtedy rozpoczęłaś ostatni koncert

dźwięki uwodziły dotyki
rozpisane na partyturze niecierpliwych zmysłów
palce miotały się między uwerturą a finałem

wiązałem półnuty w akordy symfonii
niedokończonej

nie chciałaś aby noc rozpadła się na kawałki
bladłaś wraz z ciemnością z której robiłaś plastry
prześwitom poranka

spojrzenie musiało kiedyś zabrnąć w dzień
i zaniewidzieć


Każdy jest kowalem własnego losu - nie każdy Kowalczykiem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
konto usunięte 46
Użytkownik

Postów: 133
Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Data rejestracji: 14.04.07
Dodane dnia 03.04.2012 14:12
Wiosenne szaleństwa diabła(piosenka grana na rybkę)


Pewnie nieraz będzie dzień
gubił w krzewach gorzki lęk i śmiech.
Nawet jeśli diabeł stróż
zniknie w szarej dali niczym zbieg.

Jeszcze tylko
parę chwil,
a minie mgła
jak zły czar.

Łatwiej wówczas będzie nam
zebrać myśli w bukiet nut po walc.
Nawet jeśli diabeł stróż
sieje smutek budząc wielki strach.

Jeszcze tylko
parę chwil,
a minie mgła
jak zły czar.

I zachwyci nas ciepły pejzaż bez skaz.
Otulimy dłońmi wzgórza.
Jak poeci wyświęcimy czarci staw,
by się świętym stał, świętym stał.

Zamiast nocy będzie dzień
wplatał w warkocz złotą nić i lśnił.
Nawet jeśli diabeł stróż
myląc ściegi wszystkich dróg, drwi.

Jeszcze tylko
parę chwil,
a minie mgła
jak zły czar.

Zawsze potem będzie dzień
pisać wiersze kruche snem jak ty.
Nawet jeśli diabeł stróż
włoży między wersy szare ćmy.


Jeszcze tylko
parę chwil,
a minie mgła
jak zły czar.

I zachwyci nas ciepły pejzaż bez skaz.
Otulimy dłońmi wzgórza.
Jak poeci wyświęcimy czarci staw
by się świętym stał, świętym stał.

21 - 23.03.2012 r.
Edytowane przez konto usunięte 46 dnia 22.05.2012 23:46
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
Dominik Kiepura
Użytkownik

Postów: 1
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 25.03.12
Dodane dnia 03.04.2012 00:27
Muzyka ustała, trwa przerwa techniczna
konferansjer sprzedaje kolejne żarty
publiczność, przytwierdzona do krzeseł
siedzi
z dostojeństwem instalacji kanalizacyjnej
dystyngowany hydraulik w trzecim rzędzie
podnosi brew do góry

jeśli ktoś pisał partyturę
teraz zapewne pije za kulisami
celuje z pistoletu
do wielkiego lustra

powolutku
krew gości gotuje się w żyłach
kości rozrastają się i żołądki...
bulgocą zachęcająco
już niebawem, już za chwileczkę

z pierwszą eksplozją rozpocznie się koncert

bezapelacyjny smoking
mojego sąsiada
trzeszczy niepokojąco

wszystkie spojrzenia padają
na jego błyszczące guziczki

pierwszy z nich
ląduje z grzechocząc
na pustej scenie
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: konkurs
gammel grise
Użytkownik

Postów: 30
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 07.07.07
Dodane dnia 03.04.2012 00:16
zakazane piosenki: autoportret z bosonogą diwą

sima sol sozim na ceu
so ta brilha ma ta cega
na se clarao
*



tak się mandolina zgina
że ją zamienię na inną
albo na cavaquinho
lecz nie każ mi grać z orkiestrą
gdzieś zagubiłem plektron
z tęsknoty do cabo verde
zielonych łąk
raju
a ukulele
zawsze ze wstrętem
brałem do rąk
niech inni wierni grają
jak francis clifford
w kościele
za stąd
donikąd
dziękczynne wota

jestem idiotą
pragnę

razem z tobą zaśpiewać
już mam coladerę w gardle
i bliżej mi do turkusowego nieba
niż tobie do charlesa
aznavoura
balsa lżejsza od szczura
ot taka teoria i świętsza jest dla mnie portowa wagina
niż szanur vaginak
żagiel ważniejszy niż ster
nie będę się uczył pieśni gusanów od ormian
i innych sztuczek jak sonny bono pokornie
od cher
która pojęcia nie miała o mornie

funan batuca lundum fado
już tu po mnie tacy jadą
cola-sanjon samba blues
że nie poznasz moich ust


proszę zaśpiewaj ze mną
wprost z głębi luzytańskiej duszy
razem jest łatwiej głaz poruszyć
ukamienować ciemność




* słońce samotne wysoko na niebie
zabłyśnie i od blasku oślepnie


Teófilo Chantre

(zaśpiewała Cesária Joana Évora w Underground Emira Kusturicy)
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
pisiman50
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 11
Miejscowość: Stalowa Wola
Data rejestracji: 17.03.07
Dodane dnia 02.04.2012 10:58
LEŚNY SPACER
Spacerując duktem leśnym
W głosy ptaków wsłuchaj się
Podziwiając brzóz mandolin
Na słonecznych strunach grę

Dęby jak na kontrabasach
Bluesa improwizują
A sosny skrzypaczki smukłe
Na altówkach wtórują

Mógłbym opowiedzieć jeszcze
Bardzo wiele wam o lesie
Lecz najlepiej każdy z Was
Spacerując pozna las
Stalowa Wola lipiec 2008 PiSi


PioSik
www.pisiman50.prv.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Nocturne No 21 F.Ch.
Elżbieta Kowalska
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 19
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.10.09
Dodane dnia 01.04.2012 22:42
w górę w dół
eteryczne kryształki
rozsypały się w okół

pokój cały świat

graj
graj jeszcze
piano pianissimo

czy to deszcz

krople jak szkiełka
z zaklętym słońcem
wiatr

mówią - sercem

tam gdzie płacz i cień
wszystko bledsze
coraz bledsze
graj


Eliza
Edytowane przez Elżbieta Kowalska dnia 14.05.2012 10:20
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor rondo
stanley
Użytkownik

Postów: 65
Miejscowość: świętokrzyskie-jędrzejów
Data rejestracji: 19.09.08
Dodane dnia 01.04.2012 15:19
dyskretny,
bez blasku, niby mistrz, który patrzy
na nieudane dzieło, chowa się w cień.

wchodzę;
dominująca linia skrzypiec wznosi się nad niekonkretny
plusk masy fortepianowej. naśladowanie dźwięków urzeka
i powolnym rytmem kieruje do szczęścia.

oczarowany
silę się podchwycić źródło. harmonia wypełnia duszę jak
powłóczyste spojrzenie kobiety w wieczornej aurze. pobudza
zmysły, nadciąga rozkosz i przypływ miłości trudnej do skonsumowania.

balansuję,
miniona fraza wznosi się nad zduszone fale westchnień. płynność
pochłania, zatapia ledwie uchwytne motywy, aby wyskoczyć z ukrycia,
ponownie zniknąć i nowym rytmem; wolnym, melancholijnym, ciągnie
w nieznanym kierunku.

odurzenie,
zapis biegnie, pamięć dostarcza doraźnej transfiguracji. przenikam; gąszcz,
symetrię, ekspresję, znikający kontur i arabeski. temat ucieka, zasłania wrzawę
narodzin. nabiera splendoru i godności, rośnie w głębi moich ogrodów. składam
dziękczynienie miłości, wspieram się o platan, rzeźbię serce na korze. chciałbym
uszczęśliwiać, usiąść na tęczy i zasnąć w powietrzu, zatrzymać obraz nietknięty
w swej przezroczystości, ukryć pejzaż codzienny, pospolity.

wracam
jak człowiek, w którego życie spotkana przez chwilę kobieta
wnosi obraz nowego piękna. ale nie znam nawet imienia
i nie wiem, czy zdołam ponownie ujrzeć i usłyszeć .

zagubiony milczę.
Edytowane przez stanley dnia 28.06.2012 06:50
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
Sebastian
Użytkownik

Postów: 7
Miejscowość: Lekowo
Data rejestracji: 02.12.07
Dodane dnia 01.04.2012 14:52
Pogoń za rozkoszą

Uciekają w popłochu nuty
dźwięcznie odbijając się od ścian
potykają się o próg
przelotem zahaczając moje uszy

Dumnie biegną za nimi słowa
subtelnie przechodząc korytarz
trafiają bezpośrednio do serca

Głos damski boski słodki
tak dźwięczny głęboki finezyjny
że dusza wychodzi
poza margines ciała
nie chcąc już więcej
wrócić w ciasne progi
www.sebastianrosa.wix.com/strona-autorska Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor KONKURS NA WIERSZ - KWIECIEŃ-CZERWIEC (2012)
moderator2
Administrator

Postów: 2747
Data rejestracji: 08.03.07
Dodane dnia 01.04.2012 13:37
Konkurs ma charakter cykliczny i na początku każdego kwartału ogłaszany będzie temat oraz nazwisko osoby oceniającej.
____________________________________________________


Tematem konkursu kwartalnego kwiecień-czerwiec 2012 jest:



MUZYKA




Wiersze oceni i wyboru dokona: ŁUKASZ JAROSZ

poeta, muzyk, ostatnio wydał tom wierszy Spoza (2011)


Termin wpisywania wierszy w tym wątku upływa z dniem 30 czerwca 2012 r.

Nagroda: bon na zakup książek w sklepie Serwisu PP o wartości 100 złotych
(koszt łączny, wraz z kosztami wysyłki).

____________________________________________________

Zasady konkursu:

Udział w konkursie może wziąć każdy użytkownik serwisu, który założył swoje konto najpóźniej do dnia 31 marca 2012 roku.
Każdy z użytkowników ma prawo przesłania jednego wiersza i mogą to być również wiersze już zamieszczone w serwisie PP, ale należy je zgłosić do konkursu poprzez wpisanie do tego wątku.
Wpisy nie zawierające wierszy, będą usuwane z tego wątku.
Wiersze wpisane w innym miejscu nie będą brały udziału konkursie i zostaną usunięte ze strony bez dodatkowej informacji w postaci Prywatnej Wiadomości.

Życzymy sukcesów.
Edytowane przez moderator2 dnia 01.04.2012 13:37
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 3 z 3 < 1 2 3
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66808967 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005